Trzeciomajowe uroczystości na Przysłopie rozpoczęły się od odśpiewania hymnu narodowego pod pomnikiem poległych polskich partyzantów. Po ceremonii składania wieńców do kaplicy, gdzie zaplanowana była patriotyczna Msza Święta, zgromadzonych przy pomniku przeprowadził konny oddział eskorty honorowej przy muzyce góralskiej.
W 2014 roku minęła dziewiętnasta rocznica postawienia kaplicy na Przysłopie, która jest jednym z miejsc pamięci Polaków zamordowanych przez Niemców w czasie II wojny światowej. Tuż za nią znajduje się pamiątkowa tablica, która informuje o spaleniu w tym miejscu żywcem przez żandarmerię niemiecką i funkcjonariuszy Gestapo Andrzeja (76 lat), Anny (68 lat) i Genowefy (6 lat) Fijas oraz Zofii (44 lata), Helenki (3 lata) i Julii (1 roczek) Dychała w dniu 8 grudnia 1944 roku. Rodzina oddała życie za udzielania pomocy partyzantom. Wzmocnieniem przekazu wymiaru tragedii rodziny jest palenie makiety domu Fijasów przed kaplicą.
Eucharystię celebrował ks. prałat Jan Wątroba w koncelebrze między innymi proboszcza pw. św. Wojciecha w Szczawnicy Franciszka Bondka